niedziela, 28 września 2014
Porozmawiajmy!
Hej hej!
Już od jakiegoś czasu zbieram się do napisania tego posta... Czekam właśnie aż mi włosy trochę podeschną, bo będę je obcinać, więc postanowiłam wreszcie zacząć. Mam do was kilka spraw :) Dlatego naprawdę ważne jest dla mnie żebyście przeczytały te kilka zdań poniżej.
Kilka dni temu, jedna z czytelniczek, a mianowicie Lara, zapytała, czy nie chciałabym przetłumaczyć sławnego The Fallout autorstwa everythursday, Przyznam się, że słyszałam o tym opowiadaniu, ale nigdy go nie czytałam. Aż do tego dnia. W tym momencie jestem w 30 rozdziale i powiem wam, że jestem zauroczona. Jednak do końca nie wiem, czy tłumaczenie tego nie jest 'porywaniem się z motyką na słońce', jak to mówi Babcia Elonka. Opowiadanie ma 49 dłuuugich i trudnych rozdziałów...
Dlatego pytam WAS.
Czy chciałybyście to czytać?
Czy nie przeszkadza wam, że opowiadanie naładowane jest seksem i przekleństwami?
Czy nie przeszkadzałby wam fakt, że dodawałabym rozdziały nie częściej niż raz w miesiącu?
Dajcie mi znać w komentarzach.
Tak z innej beczki, zastanawiałam się, czy znacie jeszcze jakieś inne blogi z tłumaczeniami Dramione... Bo wpadłam na pomysł współpracy z innymi translatorkami i założenia wspólnego bloga. Ale nie mam pojęcia, czy coś takiego by wypaliło, tak więc... dajcie mi znać, co o tym myślicie.
Mam nadzieję, że wspólnie coś wykombinujemy.
Btw, macie instagrama? Ja niedawno założyłam i jestem zauroczona :D Jeśli chcecie, zostawcie mi linki do swoich profili w komentarzach. Planuję obserwować każdy! :D
xoxo
Lexie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dla osób nie znających języka będzie to na pewno genialna wiadomość. Post raz w miesiącu przy świadomości że jest to jednak tłumaczenie nikogo nie powinien dziwić. Jednak przede wszystkim zapytaj siebie czy dasz radę wytrwać w tłumaczeniu do końca, bo to jest 49 rozdziałów. Piszę to dlatego, że znam blogi gdzie dziewczyny zaczynały tłumaczyć i nagle po kilku rozdziałach posty pojawiały się coraz rzadziej aż do całkowitego przestania. Co kończyło się koniecznością czytania angielskiej wersji. Pomimo wszytko miło by było bez wysiłku intelektualnego szybko przeczytać opowiadanie :). Pozdrawiam Agfa
OdpowiedzUsuńJa z chęcią bym przeczytała. :)
OdpowiedzUsuńPo twojej zapowiedzi trudno odmówić tak kuszącej propozycji.Co prawda nie słyszałam o tym blogu, ani opowiadaniu, ale może być ciekawie! Szkoda, że tylko raz w miesiącu, ale zawsze to cokolwiek <3 dlatego błagam, zgodz się!
OdpowiedzUsuńDramione-sila-przeznaczenia.blogspot.com Vanillia :*
Pewnie, ze chce!
OdpowiedzUsuńPo takiej zapowiedzi, to kto by nie chciał :)
Nie słyszałam o takiej historii, a szkoda :-/
Z chęcią ja przeczytam, choćbym dostawała rozdział na miesiąc :)
Weny.
Pozdrawiam,Lili
Ja jestem jak najbardziej zainteresowana! :) Bardzo cieszy mnie wiadomość o tym, że planujesz kolejny projekt. Oprócz tłumaczeń na Forum Mirriel, nie widziałam, by ktoś zajmował się tłumaczeniami.:>
OdpowiedzUsuńNawet raz w miesiącu, to będzie coś.:)
Czekam na Twoją decyzję.:P
Pozdrawiam
Ja tez chętnie poczytam :) a poda ktoś link do oryginalu :)
OdpowiedzUsuńLink: http://dramione.org/viewstory.php?sid=1&index=1
UsuńAle trzeba się logować... :/
Mam nadzieję, że ci się spodoba!
xoxo
Lexie
Czytałam mega pochwał o tym opowiadaniu, jednak nigdy nie zaczęłam nawet próbować czytać mimo tego, że mój angielski nie jest taki zły hahahh
OdpowiedzUsuńJasne, że chcemy! Nie ma sprawy, że będą raz w miesiącu. Nie jesteś robotem ♥
Pozdrawiam jako czytelniczka twoich tłumaczeń od 2 rozdziału, zawsze czytam, zawsze jestem, jednak, ja po prostu, nie lubię komentować.
Haha! Też nie lubię komentować :)
UsuńAle tak szczerze mówiąc, odkąd sama zaczęłam publikować, każdy komentarz jest dla mnie jak na wagę złota. Tak więc staram się zostawiać po sobie nawet samą kropkę jeśli jestem zbyt leniwa by się wysilić na coś więcej (czyt. w jakiś 70% przypadków). Nie to, że krytykuję, czy coś. Don't worry! Ciesze się, że czytasz i ci się podoba. Mam nadzieję, że będziesz regularnie zaglądać :)
xoxo
Lexie
Świetny pomysł :D
OdpowiedzUsuńPrzeczytam wszystko co jesteś w stanie przetłumaczyć, a coś czego nie przetłumaczys a dodasz też przeczyta. Nie przeszkadzają mi przekleństwa ani sceny sexu, byle były ujęte w konteksie i nie brały się z księżyca. Jeśli opowiadanie ma happy end to tym bardziej jestem na tak. Jeśli się podejmiesz tego zadania to życzę powodzenia, cierpilowsci i już teraz duże CHAPEAU BAS !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Odesłałaś mnie do słownika :D
UsuńDziękuję za przemiłe słowa.
xoxo
Lexie
Bardzo chętnie bym przeczytała :) uwielbiam Sramuone. Nie czytałam oryginału, dlatego przepraszam za moją niewiedzę :p mam tylko nadzieję, że jest w nim happy end, bo strasznie nie kubię tych długich opowiadań ze smutnym zakończeniem ;/ miniatyrki to co innego :)
OdpowiedzUsuńMój instagram to olga.juskiewicz :)
Pozdrawiam Literka :)
P.S
Wybaczcie to pytanie, może nikt na nie nie odpowie, ale mogłabym prosić o lekki spoiler? Albo o link do oryginału, ponieważ chciałabym znac charakter zakończenia happy/sad? :D
Link jest powyżej :) Powiem tylko, że happy end jest.
UsuńJa będę czytać na pewno! Jak dla mnie, to jedno z najlepszych dramione jakie powstało. Sama się zastanawiałam nad tłumaczeniem tego opowiadania, ale przeraża mnie trochę ilość i długość rozdziałów, a zresztą moja znajomość angielskiego nie jest aż taka dobra. Byłabym więc bardzo szczęśliwa, gdyby tłumaczenie ujrzało światło dzienne, nawet jeśli to będzie tylko jeden rozdział w miesiącu.
OdpowiedzUsuńI jak ktoś jeszcze nie zna tego opowiadania, to zachęcam do obejrzenia świetnego trailera na yt: https://www.youtube.com/watch?v=sUkwPKTy0jo
UsuńWOW
UsuńGenialny filmik! I Muse jest na początku :)
Nigdy wcześniej tego nie widziałam. Dzięki!
"The Fallout" to klasyka. Przetłumacz proszę.
OdpowiedzUsuńSpotkałam się z paroma fanami tego opowiadania i powiem, że jestem zaintrygowana. Tym bardziej, że słyszałam również niepochlebne opinie na jego temat. Przekleństwa i seks w obecnych czasach i wobec dostępnych ogólnie fanfiction nie powinny na nikim robić wrażenia. Z mojej strony - możesz się śmiało zabierać za tę robotę. Masz moje błogosławieństwo!
OdpowiedzUsuńSkirnir
Baaaaaaaaardzo chciałabym, żebyś przetłumaczyła to opowiadanie, bo też juz o nim słyszałam.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i z niecierpliwością czekam na Twoją ostateczną decyzję.
Nie wiem gdzie, więc zrobię to tutaj (i nie, nie chodzi mi o spam).
OdpowiedzUsuńTłumaczysz genialne opowiadania i w ogóle sama jesteś genialna, dlatego nominuję Cię do The Versatile Blogger Award. Więcej u mnie: Fabryka Rumianku
Kurczę, szkoda, że dopero teraz zauważyłam co opublikowałaś. NIe mam pojęcia na jakim etapie pracy jesteś, ale jeżeli nadal potrzebujesz kogoś do pomocy to skontaktuj się ze mną przez Gmaila, omówimy szczegóły. Tak się cieszę, że jednak się zdecydowałaś! Trzymam kciuki za projekt.
OdpowiedzUsuńDzięki za wsparcie! :) Niestety nadal jestem na etapie prób skontaktowania się z autorką... :/ Trochę teraz żałuję, że narobiłam Wam smaka, bo wydaje mi się, że może nic z tego nie wyjść. Ale nie załamujmy się! Nie chcę tłumaczyć bez oficjalnej zgody, bo według mnie to w ogóle nie etyczne jest więc... będę nadal próbować. Damy radę :)
Usuńxoxo
Lexie
Tak, tak, tak!! Dziesięć razy tak.
OdpowiedzUsuńNa pewno czytałabym to opowiadanie. Chłonę każde Dramione ;)
OdpowiedzUsuńTrochę późno czytam ten post, ale rzadko wchodzę na opowiadania skończone ;) Zabieram się za czytanie tego, co nam przetłumaczyłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Insta też mam, nazywam ZABOOKOWANA103
:D
UsuńA ja wchodzę tylko na opowiadania skończone :)) Nie lubię czekać na kolejne rozdziały. Insta już obczaiłam i nawet już followuję.
Pozdrawiam,
Lexie
Było by cudownie, czy udało ci się skontaktować już z autorką? Gdy zaczęłam czytać tego posta moje serce podskoczyło aż do sufitu a po zobaczeniu daty opublikowania spadło do podłogi, czy jest jakaś szansa na tłumaczenie?
OdpowiedzUsuńNiestety nadal nie dostałam odpowiedzi na żadnego z moich maili... Sama jestem zawiedziona, bo to opowiadanie byłoby świetnym wyzwaniem dla mnie i wiem, że podobałoby się Wam, czytelnikom. Zwłaszcza, że z tego, co słyszałam, nikomu jeszcze nie udało się dobrnąć do końca z tłumaczeniem na polski. Ale nie martw się, nadal próbuję i będę próbowała skontaktować się z autorką. Dam Wam znać jeśli sytuacja się zmieni.
Usuńxoxo
Lexie